Macierzyństwo i inne gry społeczne

Co siedzi w naszych wzajemnych relacjach i interakcjach, jakimi jesteśmy rodzicami i jak sobie radzić w macierzyństwie

Nie daj kciukowi sobą rządzić, czyli skąd się biorą klapsy i krzyki?

Tego dnia coś wisiało w powietrzu. Niesprecyzowane napięcie szukało swojego ujścia. Zebranie dziecka na zakupy było marnym pomysłem, ale chwilowo nie było alternatywy. Zaczęło się już od wejścia, bo rączka koszyka nie wysunęła się tak lekko jak powinna. Potem było już tylko gorzej. Kulminacja nastąpiła gdzieś między słoikami a puszkami, bo…

Wojny matek

Mój głos w temacie matek-wilczyc skaczących sobie do gardeł nad tematami karmienia i innych spornych. Sprawa jest dość zawiła, ale dziś kołaczą mi się po głowie dwa jej wątki. Po pierwsze, nieco przewrotnie, czy potrzebujemy jeszcze teraz tekstów o tej rzekomej wojnie? A po drugie: to jak właściwie rozmawiać z innymi matkami?

Początki karmienia piersią

Największy dół przeżyłam już w szpitalu. Byłam w szoku,  że jednak nie udaje mi się tak łatwo karmić. Wiem, że przyczyną było poniekąd cesarskie cięcie. Mój naturalny poród został przerwany, dziecko od samego początku źle się wstawiło, a kiedy zaczęło mu spadać tętno lekarze po prostu ratowali życie i zdrowie wyjmując go operacyjnie. Niemniej byłam wtedy …

Początki karmienia piersią Read More »

Refleksje o Dniu Kobiet

Myśl mnie naszła po wczorajszym święcie, a raczej reakcja na to, co do mnie dotarło w korytku strawy internetowej tzw. feedzie. Widziałam piękne akcje i ważne słowa, przypomnienie, że nadal trzeba zabiegać o prawo kobiety do bycia człowiekiem, zapewnienia o wsparciu i kobiecej sile. Jak zwykle pojawiły się też dywagacje nad zawartością komunizmu w obchodzeniu …

Refleksje o Dniu Kobiet Read More »

Jak pracować wielozadaniowo

Wielozadaniowość to ściema albo jak mawia Pani Swojego Czasu „multitasking to bullshit”. I zgadzam się z tym. Zgadzam się po wielokroć. Entuzjastycznie kiwając głową. Teraz. Bo jeszcze całkiem niedawno… byłam ofiarą mulitaskingu. Myślałam, że się da, że wystarczy tylko determinacja. Była wystarczająca na ponad półtora roku jednoczesnej pracy zdalnej i opieki nad synem.

Prezent na ostatnią chwilę

Najlepszy prezent dla młodej matki, młodego ojca Pierwszy wpis na tym blogu był ziarnkiem, z którego wykiełkował pomysł na faktycznie najlepszy prezent świąteczny dla matki. To, co moje dziecko ofiarowało mi intuicyjnie, chciałaby czasem dostać każda matka a zapewne też i niejeden ojciec. W dodatku jest to coś, za co nie musimy płacić i możemy wykonać nawet …

Prezent na ostatnią chwilę Read More »